WYCIECZKA DO MUZEUM INŻYNIERII MIEJSKIEJ W KRAKOWIE

30 kwietnia sześcioro uczniów klas drugich naszej szkoły wyjechało do Krakowa na ciekawą wycieczkę. Była ona uwieńczeniem zajęć z robotyki, na które uczęszczały dzieci z klas 2A i 2B. Zajęcia były zorganizowane przez stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania Brama Beskidu w ramach projektu „Nowoczesna szkoła – przepustką do kariery”. W wycieczce towarzyszyły nam dzieci ze szkół podstawowych z Moszczenicy, Gabonia, Barcic i starosądeckiej „jedynki”.

Wtorek powitał nas pogodą deszczową, ale wszystkim humory dopisywały. Droga do Krakowa szybko zleciała i już o 9 rano wysiedliśmy na krakowskim starym Kazimierzu. Podzieleni na grupy zwiedziliśmy najpierw Muzeum Inżynierii Miejskiej, a w nim wystawę starych tramwajów z Krakowa, Warszawy czy Poznania. Mogliśmy wejść do każdego wagonu i usiąść na drewnianych ławkach, a nawet na miejscu konduktora. Niektórzy z nas po raz pierwszy widzieli tramwaje, zarówno te „wiekowe”, jak i te, które podziwialiśmy jak sunęły po szynach w Krakowie. Pani przewodnik ciekawie opowiedziała nam historię komunikacji tramwajowej i odpowiadała na nasze pytania. Potem obejrzeliśmy jeszcze drugą wystawę. Dowiedzieliśmy się, w jaki sposób można szyfrować wiadomości, kto wynalazł telefon i jak wyglądały i działały pierwsze aparaty, co to jest telegraf i alfabet Morse’a. Mogliśmy sprawdzić, jak fale dźwiękowe docierają do adresata.

Po przerwie, w trakcie której zjedliśmy obiad, przeszliśmy do budynku, w którym odbyły się zajęcia warsztatowe. Pod okiem profesjonalnych instruktorów mogliśmy budować z klocków LEGO postacie, maszyny, pojazdy czy roboty, które następnie po odpowiednim zaprogramowaniu „ożywały” na naszych oczach, kręcąc się w kółko, jeżdżąc czy wykonując inne czynności. Czuliśmy się jak prawdziwi konstruktorzy i programiści. Pracowaliśmy wytrwale, ale przy takiej przyjemnej pracy połączonej z zabawą czas szybko płynął.

W drodze powrotnej niektórych zmęczonych wyprawą zmorzył sen. Pewnie śnili o robotach w kolorowych tramwajach J Inni słuchali muzyki solidarnie dzieląc się słuchawkami. Jeszcze inni dyskutowali o przeżyciach dnia. O czasie bezpiecznie wysiedliśmy w Starym Sączu, gdzie po 12 godzinach wycieczki czekali na nas rodzice.

Na pewno na długo zapamiętamy nasze spotkanie z kolorowymi tramwajami oraz kreatywne zajęcia z robotyki. Dziękujemy kierownictwu stowarzyszenia LGD Brama Beskidu za możliwość przeżycia takich wrażeń w czasie wycieczki.

 Galeria zdjęć