„Święta dobrych życzeń”, czyli wigilia klasowa w IVa

Święta Bożego Narodzenia, jak mówił ks. Jan Twardowski, to „święta dobrych życzeń”, dlatego też na dzień przed klasową wigilią każdy uczeń z IVa wylosował koleżankę lub kolegę z klasy, dla której na wigilię klasową miał przygotować niespodziankę- własnoręcznie wykonaną kartkę świąteczną z samodzielnie ułożonymi życzeniami. Uczniowie poświęcili więc czwartkowy wieczór na bezinteresowne zrobienie czegoś dobrego dla drugiego człowieka, na ułożenie wyjątkowych życzeń dla koleżanki lub kolegi z klasy. Było to prawdziwe wyzwanie, ale pozwalało spojrzeć serdecznie na drugą osobę i na kartce papieru zapisać życzenia z serca płynące.

Nikt nie zawiódł- każdy uczeń na klasową wigilię z dumą przyniósł samodzielnie wykonaną kartkę z życzeniami. Nie zabrakło również anonimowej kartki dla wychowawczyni klasy z życzeniami w języku angielskim i niespodzianką- własnoręcznie wykonanym małym papierowym reniferkiem, którą ktoś zostawił na biurku. Mały uroczy reniferek znalazł więc swoje miejsce na gałązce choinkowej i wciąż przypomina wychowawczyni o tym niespodziewanym geście dobroci.

Na wigilii klasowej czekała na nas jeszcze jedna niespodzianka, tym razem od Gabrysi Mordarskiej, która dla wszystkich kolegów i koleżanek z klasy upiekła na wigilijny stół  wraz z mamą przepyszne ciasteczka-kwiatuszki.

Wigilię klasową rozpoczęliśmy od modlitwy, odczytania biblijnego fragmentu o narodzeniu Jezusa i refleksji nad Świętami Bożego Narodzenia. Przewodniczący klasy Jan Długosz, a także Filip Giera i Oskar Skoczeń w taki sposób wprowadzili nas w świąteczny nastrój przed podzieleniem się opłatkiem. Przy wigilijnym stole każdy uroczyście odczytał samodzielnie ułożone piękne życzenia skierowane do koleżanki lub kolegi, wręczając kartkę tej osobie wraz ze słodką niespodzianką: pierniczkami choinkowymi. Na wigilijnym stole, dzięki pomocy i serdeczności Rodziców, nie zabrakło pysznego barszczu, pierników i owoców. Wigilijny stół zdobiły stroiki świąteczne przyniesione przez wielu uczniów z klasy. Jan Długosz stworzył prawdziwie świąteczny nastrój, dzięki pięknym dźwiękom kolęd płynących ze strun jego skrzypiec. Dzięki muzycznej niespodziance przygotowanej przez Jana Długosza, wszyscy chętnie włączyli się do wspólnego kolędowania. Śpiewanie kolęd przeplataliśmy wierszami o Bożym Narodzeniu, odczytywanymi przez różnych uczniów. Na koniec nadeszła pora na wspomnienie wszystkich dobrych chwil, które jako zespół klasowy przeżyliśmy, podejmując różne klasowe zadania. Uczniowie otrzymali świąteczną niespodziankę, jaką były pamiątkowe zdjęcia ze wspólnie zrealizowanych działań, które świadczyły o tym, iż jest w nas wszystkich wiele pokładów dobra.

Zapraszamy do galerii zdjęć